Greckie Gołąbki...
Wreszcie rozwiało chmury i można było
należycie skorzystać z pogody. J. Zabrał mnie na oglądanie
działek rekreacyjnych, gdzie spotkaliśmy kilkoro znajomych.
Wspaniale było złapać trochę świeżego powietrza. Kiełbaska z
grilla zaspokoiła pierwszy, popołudniowy głód. Jednak po powrocie
do domu zgłodnieliśmy podwójnie. Zatem upiekłam gołąbki. Tak!
Upiekłam gołąbki.
Uwielbiam grecką kulturę. Greckie
potrawy przypadły mi do gustu. Wciąż czuję smak prawdziwego
Mythosa popijanego nad morzem. Kocham Moussake.
Ser feta ma bardzo bogaty smak.
Zainspirowana Kuchnią Lidla postanowiłam zrobić własną wersję
greckich gołąbków.
Potrzebne składniki:
Mięso mielone wołowo-wieprzowe 500 g
cebula zwykła
cebula dymka
czosnek - kilka ząbków
główka młodej kapusty
kasza kuskus – jedna szklanka
Sos:
świeże pomidory/ puszka
cebula dymka
czosnek
oliwa z oliwek
ser feta
oliwki
Przyprawy:
pieprz, sól, oregano, papryka słodka
Sposób przygotowania:
Kapusta:
Zerwałam kilka pierwszych listków,
opłukałam kapustę z ziemi. Wycięłam dolną część. Główkę
włożyłam do gorącej wody i oddzieliłam liście.
Mięso
Cebulę, czosnek, przyprawy zmieliłam
w blenderze i wrzuciłam do mięsa. Następnie dodałam ugotowaną
kasze kuskus. Formowałam kwadraty mięsne i zawijałam je w kapustę.
Gotowe ułożyłam w naczyniach żaroodpornych, które wcześniej
wysmarowałam oliwą z oliwek.
Gołąbki zapiekałam w 200-190
stopniach z termoobiegiem, przez około 25 minut. Po tym czasie
wyjęłam gołąbki i ułożyłam na nich cienko pokrojone plastry
fety. Całość pokropiłam oliwą z oliwek i posypałam oregano.
Sos
Sos w tym przypadku służy do polania
gołąbków. Pomidory, cebulę, czosnek i przyprawy zmieliłam w
blenderze. Wszystko przelałam do garnka i gotowałam na małym ogniu
do zgęstnienia sosu.
Sos na talerz, gołąbek na sos, oliwki
dookoła i smacznego !!!
Lisi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz